Wyobrażałam sobie dom, w którym straszy tak, że można by spanikować. Ten dom znajdował się w bardzo ciemnym lesie i był ogromny. Ściany miały różny kształt i pomalowane były n ciemne kolory. Całe szczęście, że mój dom wygląda inaczej. Zamiast stołu, były dwa kościotrupy w kształcie ławy. A szafę podmieniono na zmiennokształtnego potwora. Za każdym razem, gdy wchodziło się do tego domu, odczuwało się lęk. W lusterku zamiast własnego odbicia widać było koszmary ze snu lub z myśli. Wtedy odczuwało się największe przerażenie. W tym domu słychać dziwne dźwięki choć nikogo tam nigdy nie było. Okna z niedomykającymi się okiennicami przeraźliwie skrzypiały. W nocy słychać klekot kościotrupów, a w ogrodzie szczęk łańcuchów.
WROCŁAWSKIE PROMOCJE TWÓRCZOŚCI MŁODYCH pod patronatem akcji "Cały Wrocław czyta dzieciom"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz