W jednej spośród wielu jaskiń w Pirenejach żył Sieciak. Dawno temu był on srogim władcą wielkiego królestwa ludzi. Został strącony z tronu i oskarżony o zabicie żony przez swojego brata Hakusa. Hakus najpierw zabił żonę brata, a następnie pokonał Sieciaka w pojedynku rycerskim.
Odtąd rządził królestwem nieuczciwie i niegodnie. Sieciak pogodził się jednak z tym losem i wiódł nędzne życie żebraka. Polował na dziki, sarny i jelenie. Pił jedynie czystą źródlaną wodę ze strumienia obok swojej jaskini. Sieciak, mimo niegodziwego losu, posiadł wiele niezwykłych umiejętności: był biegły we władaniu bronią, znakomicie jeździł konno, był również bardzo kulturalny i inteligentny.
Po wielu latach zamieszkiwania jaskini dowiedział się od swoich zaufanych przyjaciół o przerażającym potworze, Smoku Wirususie. Wirususus napadał na pola, łąki, lasy i ziemie Hakusa. Zrozpaczony Hakus zaczął szukać mężnych śmiałków do zabicia potwora. Obiecał, że zabójca smoka zostanie księciem i dostanie wiele ziem. Jednak żaden rycerz nie mógł sprostać zadaniu. Wszyscy po kolei lądowali w żołądku smoka.
Sieciak, dowiedziawszy się o tym, nie zastanawiał się ani dłużej. Wziął miecz, tarczę i ruszył na smoka. Wędrował wiele dni i nocy, aż w końcu dotarł do świętego Gaju Demeter. Stał nad jaskinią smoka. Tam zauważył mnóstwo kości i czaszek śmiałków. Sieciak wiedział, że nie będzie to łatwa walka. Wymyślił więc plan: nad wejściem przed jaskinią zawiesi i zwiąże sznurem wielki głaz. Udało mu się to dzięki niesamowitej sile i małej pomocy Heraklesa. Potem zszedł na dół i wywołał bestię z jaskini, dzięki znamienitemu rzutowi włócznią. Smok wyszedł z kryjówki, a wtedy Sieciak rzucił swym sztyletem w sznur przecinając go. Głaz spadł na smoka. Widząc, że smok jeszcze nie umarł, odciął mu łeb.
Z krwawiącego łba wyłoniły się IMPULSY !!!
To Atena - Bogini Mądrości – wraz z Prometeuszem stworzyła INTERNET. Następnie nauczyła z niego korzystać ludzi, nimfy, satyrów i wszystkie inne stworzenia na ziemi.
Sieciak dumny ze zwycięstwa, a zarazem zdziwiony z daru bogów od razu udał się na dwór brata. Opowiedziawszy mu o śmierci potwora, zażądał aby Hakus oddał mu królestwo. Hakus jedynie się zaśmiał i zaczął poniżać Sieciaka. Sieciak nie wytrzymał i wyzwał brata na pojedynek rycerski. Hakus przyjął wyzwanie. Walka była bardzo zacięta. Sieciak był bliski śmierci, gdy broń przeciwnika ześlizgnęła się po jego zbroi. Następny zaatakował Sieciak. Ogłuszył przeciwnika pięścią, a następnie przyłożył mu do szyi miecz. Hakus, widząc taki obrót sprawy, opuścił miecz i błagał o litość. Sieciak zlitował się nad bratem i puścił go wolno.
Odtąd sprawy w królestwie obrały zupełnie inny obrót. Znów żyło się tam godnie i miło, a wszystko dzięki Sieciakowi i boskiemu Internetowi!
Odtąd rządził królestwem nieuczciwie i niegodnie. Sieciak pogodził się jednak z tym losem i wiódł nędzne życie żebraka. Polował na dziki, sarny i jelenie. Pił jedynie czystą źródlaną wodę ze strumienia obok swojej jaskini. Sieciak, mimo niegodziwego losu, posiadł wiele niezwykłych umiejętności: był biegły we władaniu bronią, znakomicie jeździł konno, był również bardzo kulturalny i inteligentny.
Po wielu latach zamieszkiwania jaskini dowiedział się od swoich zaufanych przyjaciół o przerażającym potworze, Smoku Wirususie. Wirususus napadał na pola, łąki, lasy i ziemie Hakusa. Zrozpaczony Hakus zaczął szukać mężnych śmiałków do zabicia potwora. Obiecał, że zabójca smoka zostanie księciem i dostanie wiele ziem. Jednak żaden rycerz nie mógł sprostać zadaniu. Wszyscy po kolei lądowali w żołądku smoka.
Sieciak, dowiedziawszy się o tym, nie zastanawiał się ani dłużej. Wziął miecz, tarczę i ruszył na smoka. Wędrował wiele dni i nocy, aż w końcu dotarł do świętego Gaju Demeter. Stał nad jaskinią smoka. Tam zauważył mnóstwo kości i czaszek śmiałków. Sieciak wiedział, że nie będzie to łatwa walka. Wymyślił więc plan: nad wejściem przed jaskinią zawiesi i zwiąże sznurem wielki głaz. Udało mu się to dzięki niesamowitej sile i małej pomocy Heraklesa. Potem zszedł na dół i wywołał bestię z jaskini, dzięki znamienitemu rzutowi włócznią. Smok wyszedł z kryjówki, a wtedy Sieciak rzucił swym sztyletem w sznur przecinając go. Głaz spadł na smoka. Widząc, że smok jeszcze nie umarł, odciął mu łeb.
Z krwawiącego łba wyłoniły się IMPULSY !!!
To Atena - Bogini Mądrości – wraz z Prometeuszem stworzyła INTERNET. Następnie nauczyła z niego korzystać ludzi, nimfy, satyrów i wszystkie inne stworzenia na ziemi.
Sieciak dumny ze zwycięstwa, a zarazem zdziwiony z daru bogów od razu udał się na dwór brata. Opowiedziawszy mu o śmierci potwora, zażądał aby Hakus oddał mu królestwo. Hakus jedynie się zaśmiał i zaczął poniżać Sieciaka. Sieciak nie wytrzymał i wyzwał brata na pojedynek rycerski. Hakus przyjął wyzwanie. Walka była bardzo zacięta. Sieciak był bliski śmierci, gdy broń przeciwnika ześlizgnęła się po jego zbroi. Następny zaatakował Sieciak. Ogłuszył przeciwnika pięścią, a następnie przyłożył mu do szyi miecz. Hakus, widząc taki obrót sprawy, opuścił miecz i błagał o litość. Sieciak zlitował się nad bratem i puścił go wolno.
Odtąd sprawy w królestwie obrały zupełnie inny obrót. Znów żyło się tam godnie i miło, a wszystko dzięki Sieciakowi i boskiemu Internetowi!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz